piątek, 21 grudnia 2018

Piernikowe brownie z burakiem

Boże Narodzenie tuż-tuż. :) Lampki w oknach świecą, choineczka (sztuczna i dosyć stara - należała jeszcze do mojego Dziadka) stoi pod jemiołą, prezenty, starannie zapakowane, czekają swego czasu ukryte w szafie i pod łóżkiem, świerkowe gałązki rozparte w kielichowatym, kryształowym wazonie rozsiewają żywiczny zapach, a ja z "Blue Christmas" na ustach pakuję pierniczki dla rodziny i sąsiadów.  Realizuję plan przedświątecznych porządków i szykuję się do niedzielnego pieczenia (trzy ciasta, makiełki i pasztet z pestek dyni).

piernikowy Mikołaj w szklaneczce do whiskey ;)

Poniższa receptura to kompilacja kilku przepisów. Bardzo smaczna kompilacja. ;) Zaproszenie dobrego polskiego buraka do ciasta czekoladowego to strzał w dziesiątkę. Dodaje ciastu wilgotności, nie będąc zarazem wyczuwalny w smaku. Zaś wzbogacenie brownie mieszanką przypraw korzennych nadaje wypiekowi świątecznego charakteru.


Składniki:
mokre
1 średniej wielkości burak - upieczony i obrany
2/3 szkl. cukru
1/2 szkl. oleju rzepakowego
1/3 szkl. mleka sojowego + 2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki kakao
2 łyżki przyprawy do piernika

suche
2 szkl. mąki pszennej
1/2  łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 tabliczki posiekanej gorzkiej czekolady

Składniki mokre blendujemy starannie na gładką masę. Dodajemy składniki suche i mieszamy wszystko za pomocą łyżki. Przekładamy masę do najzwyklejszej keksówki wyłożonej papierem do wypieków. Pieczemy (od gorącego piekarnika) ok. 40 minut w średniej temperaturze.


Życzę wszystkim wspaniałych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia.  :)

czwartek, 13 grudnia 2018

Pizza doskonała (chociaż bez sera)

Pizza pojawiła się na moim blogu już wcześniej (sześć lat temu - jak ten czas leci!). Dzisiaj wraca - nieco odmieniona, ulepszona, nadal pyszna i jeszcze szybsza w przygotowaniu. Zapraszam :)


Z podanych poniżej proporcji można uzyskać pizzę wielkości "fabrycznej" blachy piekarnika.

Składniki:
4 szkl. mąki pszennej (połowa może być pełnoziarnista)
1/2 szkl. oliwy z oliwek
1 i 4/5 szkl. wody
2 szczypty soli
pieprz, papryka słodka, oregano, bazylia, rozmaryn
3 łyżki ketchupu lub przecieru pomidorowego
ulubione dodatki (u mnie: cebula zwykła i czerwona, papryka czerwona i żółta, pomidor, czarne oliwki)

Mieszamy mąkę z przyprawami, wlewamy oliwę i wodę, zagniatamy ciasto.
Wałkujemy kulę na prostokątny placek (może też być okrągły, wtedy jednak pizza będzie grubsza). Polecam robić to na papierze do pieczenia (a nawet już na blasze) - oszczędzimy sobie sprzątania.
Smarujemy pizzę cienką warstwą ketchupu lub przecieru pomidorowego. Oprószamy ją bazylią i oregano, nakładamy ulubione dodatki.
Pizza piecze się ok. 20 minut (licząc od zimnego piekarnika oraz z funkcją termoobiegu) w temperaturze ok. 200 stopni.